Hm... Wiem, dawno nie wstawiałam żadnych rysunków... Ale teraz Wam to wynagrodzę aż czternastoma! To konkretniej są moje "dzieła" z końca zeszytu od matmy, bo co innego robić, kiedy nauczyciel bezsensownie ględzi o czymś, czego w ogóle nie rozumiesz i nie chcesz zrozumieć...
1. To jest... Magic Jessie w pełnej okazałości. To był mój pierwszy naprawdę udany rysunek w zeszycie.
2. To jest Tigwit Sparkle. Wiem, że ma trochę inny znaczek, ale nie miałam ściągi XD Tutaj próbowałam zrobić twarz z takiego... Półprofilu (nie wiem jak to nazwać), ale mi nie wychodziło i na końcu wkurzona zmazałam
3. Nie wiem, czy kiedykolwiek do końca pokoloruję tą Apple Jack, ale wiem, że pomyliłam kolor włosów i wyjechałam na twarz, bo akurat natrętna koleżanka mnie szturchnęła, bo akurat siedziałam z inną, niż zwykle. Po za tym nie pamiętałam znaczka XD
4. Tak, to Princess Cadence. To też mogę zaliczyć do udanych. A co do tych znaczków to mam sklerozę XD
5. A to znowu moja OC, tylko jako człowiek
6. To rysowałam na technice jak już skończyłam pracę i miałam 30 min. wolne. To jest moja pierwsza próba narysowania gałązki drzewa kwitnącej wiśni.
7. To... E... Basia i Zack - jej były. Kim są? Nie che mi się tłumaczyć. A po za tym nie wyszło mi. Wiem.
8. To jest Vinyl Scratch i już wcześniej rysowana przeze mnie Flying Music, kolejna OC. One siem nie lubiom =P
9. To projekt postaci Kilii. Kto należy do Watahy Magicznych Wilków, ten wie o co chodzi.
10. To taki dziwny konik
11. To jest nieudana Rainbow Dash
12. To projekt Darwin
13. A to nieskończone "ujęcie" z fanficu z mlp (ostatnio uwielbiam tego słuchać - audiobooki z fanficu mlp) "Silent Ponyville". Później pokażę jak skończę.
14. A to moja perełka - Bad Seed (lub Babs Seed, jak kto woli), tylko starsza i uzbrojona, a także to jest zapowiedź do mojego fanficu "Kingdom of bad apples". Tylko nie wiem, czy zakładać nowego bloga tylko o tym, czy pisać tu... Ale chyba tu ^.^
Jak je oceniacie? A i wiem, że się koszmarnie rozpisałam >.<